Zeszyt w całek okazałości:
Rozczuliła mnie strona...
z Rosyjskiej książki:
Zachwyciła mnie strona z... jak się nazywa to takie z tymi trójkątami? :)
Moja ulubiona strona, obszyta na obrzeżach:
Krople sunące we wszystkich kierunkach:
Jeden z fragmentów serwetkowych:
Stempelki, pieczątki itp:
Moja strona miała zielone trzmiele:
Jelonek już zdążył zagościć na niebiesko-srebrzystej stronie i czeka na dalsze zabiegi upiększające:
Placki ziemniaczane na pewno będą smaczne:
I jeszcze jedno stemplowanie:
Czekam więc na Projekt Zeszyt III!!
Oczywiście stron jest duuuużo więcej :) Ale nie zdążyłabym pokazać wszystkich - bo tak na prawdę wszystkie są super!
Piękny zeszyt, cudowne kartki:)
OdpowiedzUsuńOj rany jakie fantastyczne te stemple! genialny efekt a trzmiele rozkoszne ;)
OdpowiedzUsuń